Feltem do Hlucina
Poniedziałek, 31 marca 2014 | dodano:31.03.2014Kategoria < do100 km >
Km: | 97.01 | Km teren: | 21.12 | Czas: | 05:06 | km/h: | 19.02 |
Pr. maks.: | 53.87 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 2430kcal | Podjazdy: | 694m | Rower: | Czarna Felcia |
Felt dostał nowy napęd i dziś jazda testowa do Hlucina. W okolicy Bukowa dogonił mnie Leszek i we dwójkę kręciliśmy prawie do granicy, Leszek pojachał do Hat' a ja przez Pist' do Hlucina. Objechalem jezioro, trochę posiedziałem nad brzegiem i powrót w silnym wietrze.
Napęd chodzi idealnie, nawet chciałem dokręcić do setki, ale poluzowało mi się lewe ramie korby i szybki powrót do domu.
Trasa w dwóch częściach, zapomniałem podładować baterię w Holuxie
Felt po reanimacji © mroczny45
Nowa korba © mroczny45
Nowa przerzutka Alivio © mroczny45
Kwiaty nad jeziorem © mroczny45
Felt opala się nad jeziorem © mroczny45
Napęd chodzi idealnie, nawet chciałem dokręcić do setki, ale poluzowało mi się lewe ramie korby i szybki powrót do domu.
Trasa w dwóch częściach, zapomniałem podładować baterię w Holuxie
Felt po reanimacji © mroczny45
Nowa korba © mroczny45
Nowa przerzutka Alivio © mroczny45
Kwiaty nad jeziorem © mroczny45
Felt opala się nad jeziorem © mroczny45