Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2012
Dystans całkowity: | 1125.20 km (w terenie 17.89 km; 1.59%) |
Czas w ruchu: | 56:07 |
Średnia prędkość: | 20.05 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.25 km/h |
Suma kalorii: | 39687 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 93.77 km i 4h 40m |
Więcej statystyk |
Walka z wiatrem
Niedziela, 29 kwietnia 2012 | dodano:29.04.2012
Km: | 86.47 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:49 | km/h: | 17.95 |
Pr. maks.: | 44.10 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 4636kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Drugi dzień ciepła i drugi dzień wiatru . Chciałem pojechać w okolice Głubczyc i wybrałem najgorszą trasę jak na taki wiatr. Za Raciborzem jest w miarę płasko i zaczynają się pola , wiatr na płaskich odcinkach spychał mnie do rowu. Za Raciborzem zawróciłem i pojechałem przez Krzanowice , Chuchelna , Pist' Owsiszcze i do domu.
Tu zawróciłem
Droga z Raciborza na Kietrz , same pola i silny wiatr© mroczny45
Gdzieś w Raciborzu© mroczny45
Droga z Sudół na Bojanów© mroczny45
Startujący bocian© mroczny45
Krzyżanowice i most nad Odrą© mroczny45
Widok z wału. Polder Buków© mroczny45
W upale i wietrze
Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano:28.04.2012
Km: | 73.04 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:30 | km/h: | 20.87 |
Pr. maks.: | 54.47 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3916kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Gorąco , można powiedzieć upalnie , ale żeby nie było za dobrze wiał silny, porywisty wiatr. Przyjemna trasa między jeziorkami, trochę nad Odrą.
Okolice Antosovic© mroczny45
Rzeka Odra w okolicy Pudlova© mroczny45
Kapliczka Pustynia 1733r. Okolice Starego Bohumina© mroczny45
Krzyż na kapliczce© mroczny45
Wnętrze kapliczki© mroczny45
Spokojna jazda po okolicy.
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | dodano:23.04.2012
Km: | 59.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:53 | km/h: | 20.67 |
Pr. maks.: | 43.69 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Dziś odpoczynek, spokojnie objechałem okoliczne miejscowości . W Markowicach znalazłem ścieżkę rowerową i przejechałem nią do miejscowości Żytna.
Wjazd na kopiec w Lubomi© mroczny45
Kopiec w Lubomi© mroczny45
"Anielski Młyn" Dom weselny między Lubomią a Pogrzebieniem© mroczny45
Pogrzebień. miejscowość położona wysoko nad doliną Odry© mroczny45
Kościół w Markowicach© mroczny45
Centrum Markowic© mroczny45
Ścieżka rowerowa z Markowic do Żytnej© mroczny45
Wjazd do Pstrążnej© mroczny45
Lysa Hora (1324 m n.p.m.) Niezdobyta
Niedziela, 22 kwietnia 2012 | dodano:22.04.2012Kategoria 2011 / 2012
Km: | 165.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 09:12 | km/h: | 18.02 |
Pr. maks.: | 56.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Dziś wybrałem się sprawdzić co tam słychać na Łysej Górze . Na dole już można zobaczyć śnieg, im wyżej to śniegu więcej . Na samą górę nie dotarłem, nie miałem siły pchać roweru po półmetrowej warstwie miękkiego śniegu, w butach mokro , na górze wiatr i zimno . Brakło mi może kilometra żeby dojść na górę .
To jest pierwsza część trasy i padła bateria
A to druga część trasy i na Łysej padła druga bateria.
Podszedłem jeszcze z kilometr wyżej i zjechałem a raczej w śniegu zszedłem a po asfalcie jechałem.
Powrót do domu prawie taką samą trasą
Więcej zdjęć z trasy Zdjęcia z trasy
Banan na mnie czekał
Stojaki rowerowe na Łysej
Robi się nieciekawie
I znowu da się jechać
I koniec jazdy
Jeszcze się nie poddaję , pcham do góry
I tu mam dość , jest mi zimno, w butach mokro.
Śniegu na drodze jest z pół metra .Zapadam się po kolana w tym śniegu.
Postanowiłem wracać.
Przyjechałem do domu zaczął padać deszcz.
Więcej zdjęć z trasy Zdjęcia z trasy
To jest pierwsza część trasy i padła bateria
A to druga część trasy i na Łysej padła druga bateria.
Podszedłem jeszcze z kilometr wyżej i zjechałem a raczej w śniegu zszedłem a po asfalcie jechałem.
Powrót do domu prawie taką samą trasą
Więcej zdjęć z trasy Zdjęcia z trasy
Banan na mnie czekał
Stojaki rowerowe na Łysej
Robi się nieciekawie
I znowu da się jechać
I koniec jazdy
Jeszcze się nie poddaję , pcham do góry
I tu mam dość , jest mi zimno, w butach mokro.
Śniegu na drodze jest z pół metra .Zapadam się po kolana w tym śniegu.
Postanowiłem wracać.
Przyjechałem do domu zaczął padać deszcz.
Więcej zdjęć z trasy Zdjęcia z trasy
Czechy - Karlovec .
Sobota, 21 kwietnia 2012 | dodano:21.04.2012Kategoria 2011 / 2012
Km: | 68.65 | Km teren: | 5.22 | Czas: | 03:23 | km/h: | 20.29 |
Pr. maks.: | 57.73 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3652kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Dziś chciałem jechać jakąś dłuższą trasę , ale pogoda niepewna i zrezygnowałem. Pojechałem do Karlovca. W miejscowości tej jest tylko jeden zrujnowany i chyba opuszczony dom i dwie stodoły.
Na zdjęciu Rudyszwałd, zaczyna padać deszcz.
Na zdjęciu Rudyszwałd, zaczyna padać deszcz.
Wjeżdżam do Czech .© mroczny45
Rudysżwałd . Zaczyna padać deszcz.© mroczny45
Hanysova Chata . Hat'© mroczny45
Hanysova Chata w Hat'© mroczny45
Okolice Hanysowej Chaty© mroczny45
Czechy . Opuszczony Karlovec.© mroczny45
W dole widać Pist'© mroczny45
Cała to okolica to takie górki© mroczny45
Wjazd do Pist"© mroczny45
Elektrownia Rybnik
Środa, 18 kwietnia 2012 | dodano:18.04.2012
Km: | 84.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:07 | km/h: | 20.58 |
Pr. maks.: | 46.24 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 4579kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Dziś trasa nad Zalew Rybnicki . Dawno tam nie byłem, trzeba sprawdzić czy coś tam się zmieniło. Zmian nie ma , no chyba tylko wzdłuż ścieżki rowerowej ustawiono nowe ławeczki.
Kiedyś jak z daleka widziałem ten kościół w Jejkowicach, to myślałem że to jakiś zamek
Elektrownia Rybnik widok z Orzepowic
Kiedyś jak z daleka widziałem ten kościół w Jejkowicach, to myślałem że to jakiś zamek
Kościół w Jejkowicach© mroczny45
Elektrownia Rybnik widok z Orzepowic
Elektrownia Rybnik© mroczny45
Uroki Śląska© mroczny45
Zalew Rybnicki© mroczny45
Ścieżka rowerowa© mroczny45
Zapora na zalewie Rybnickim© mroczny45
Helikopter krąży bez przerwy.© mroczny45
Śmigłowiec© mroczny45
Rudy . Droga do Raciborza© mroczny45
Droga z Rud w kierunku Raciborza© mroczny45
Droga w okolicy Jankowic© mroczny45
Kościół w miejscowości Pstrążna© mroczny45
Miejscowość Pstrążna© mroczny45
Objazd okolicznych wiosek
Wtorek, 17 kwietnia 2012 | dodano:17.04.2012
Km: | 73.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:35 | km/h: | 20.57 |
Pr. maks.: | 61.30 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3951kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Nareszcie pogoda bez deszczu, ale wiatr i zimno . Objechałem okoliczne wioski, część trasy polnymi i szutrowymi drogami.
Dawno nie widziałem furmanki
Dawno nie widziałem furmanki
Wożę się za furmanką .© mroczny45
Stawy hodowlane Wielikąt© mroczny45
Stodoła w Nieboczowach© mroczny45
Polder Buków© mroczny45
Droga po deszczu© mroczny45
Kościół w Zawadzie© mroczny45
Znowu Hlucin
Środa, 11 kwietnia 2012 | dodano:11.04.2012Kategoria 2011 / 2012
Km: | 92.47 | Km teren: | 4.11 | Czas: | 04:23 | km/h: | 21.10 |
Pr. maks.: | 55.01 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 4958kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Dziś znowu wiatr . Trasa do Hlucina z tym że trochę innymi drogami . Do Hlucina pod wiatr , ale za to powrót z wiatrem . Przyjemna jazda, mały ruch samochodowy .
Musiałem się wspinać pod wysoki nasyp żeby zrobić to zdjęcie
Musiałem się wspinać pod wysoki nasyp żeby zrobić to zdjęcie
Czechy. Kościół w Ludgerovicach© mroczny45
Jezioro Hlucińskie© mroczny45
Jezioro Hlucińskie© mroczny45
Ścieżka obok jeziora Hlucińskiego© mroczny45
Dolewają wodę do jeziora© mroczny45
Ścieżka rowerowa© mroczny45
Haj ve Slazsku© mroczny45
Kościół w Haj ve Slazsku© mroczny45
Dom w Haj ve Slazsku© mroczny45
Wjazd do Dolnego Benesova© mroczny45
Wjazd do Dolni Benesova© mroczny45
Dolni Benesov© mroczny45
Dolni Benesov© mroczny45
W poszukiwaniu śniegu
Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | dodano:09.04.2012Kategoria 2011 / 2012
Km: | 160.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 07:42 | km/h: | 20.78 |
Pr. maks.: | 62.25 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Rano ruszyłem do Istebnej. (rano tzn 8.50) Zimno , woda w kałużach zamarznięta, a ja na dłoniach, rękawiczki bez palców.
Do Skoczowa jechałem głównymi drogami, w Skoczowie zjechałem na trasę rowerową i wzdłuż Wisły dotarłem do Wisły.
W Wiśle, śnieg widać nawet na dole, nie dużo ale jest. Na podjeździe do Kubalonki - GUMA - pierwsza w tym roku. Łapki zmarznięte , ciężko znaleźć w oponie winowajce (małe szkiełko) . Męczyłem się chyba z godzinę i ruszyłem dalej do Kubalonki . Zjazdy od Kubalonki w kierunku Istebnej, to koszmar, dziura na dziurze ! Na rondzie w Istebnej skręciłem w prawo , kierunek Jablonkov i tu zaczyna się normalny asfalt aż się chce jeździć.
Więcej zdjęć
/widget?
Wisła w okolicy Skoczowa
Podjazd na Kubalonke
Robi się biało
Dobrze że guma w przednim kole
I serpentynami w górę
Już w Czechach
I prawie w domu. Wodzisław
Więcej zdjęć
Do Skoczowa jechałem głównymi drogami, w Skoczowie zjechałem na trasę rowerową i wzdłuż Wisły dotarłem do Wisły.
W Wiśle, śnieg widać nawet na dole, nie dużo ale jest. Na podjeździe do Kubalonki - GUMA - pierwsza w tym roku. Łapki zmarznięte , ciężko znaleźć w oponie winowajce (małe szkiełko) . Męczyłem się chyba z godzinę i ruszyłem dalej do Kubalonki . Zjazdy od Kubalonki w kierunku Istebnej, to koszmar, dziura na dziurze ! Na rondzie w Istebnej skręciłem w prawo , kierunek Jablonkov i tu zaczyna się normalny asfalt aż się chce jeździć.
Więcej zdjęć
/widget?
Wisła w okolicy Skoczowa
Podjazd na Kubalonke
Robi się biało
Dobrze że guma w przednim kole
I serpentynami w górę
Już w Czechach
I prawie w domu. Wodzisław
Więcej zdjęć
Czechy , Hlucin
Sobota, 7 kwietnia 2012 | dodano:07.04.2012Kategoria 2011 / 2012
Km: | 88.20 | Km teren: | 3.34 | Czas: | 04:20 | km/h: | 20.35 |
Pr. maks.: | 48.31 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 4767kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Czarna Felcia |
Jak wyjeżdżałem z domu wiał wiatr , myślałem że zrobię małą rundkę wokół Wodzisławia i wrócę . Wyszło inaczej. Ciężko się jechało, do Haj we Slazsku cały czas pod wiatr. W Haju, górki mnie osłoniły trochę przed wiatrem i do Hlucina jechało się bez wiatru. Powrót do domu znowu pod wiatr , na dodatek w Turzy zaczął padać deszcz.
KITESURFING
KITESURFING
Zbiornik wodny Nezmar© mroczny45
Okolice Dolnego Benesova© mroczny45
okolice Jilesovic© mroczny45
Jezioro Hlucińskie z okolic Jilesovic© mroczny45
Jazioro Hlucińskie© mroczny45
Kaskada na rzece Opavie© mroczny45
Petrikovice© mroczny45