Wpisy archiwalne w kategorii
100 do 200
Dystans całkowity: | 33052.34 km (w terenie 3124.19 km; 9.45%) |
Czas w ruchu: | 1523:27 |
Średnia prędkość: | 21.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.11 km/h |
Suma podjazdów: | 218975 m |
Maks. tętno maksymalne: | 220 (130 %) |
Maks. tętno średnie: | 192 (113 %) |
Suma kalorii: | 1077340 kcal |
Liczba aktywności: | 277 |
Średnio na aktywność: | 119.32 km i 5h 29m |
Więcej statystyk |
Kręcenie bez pomysłu.
Sobota, 26 lipca 2014 | dodano:26.07.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 122.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:05 | km/h: | 24.11 |
Pr. maks.: | 56.80 | Temperatura: | 28.0 | HRmax: | 183(108%) | HRavg | 130( 76%) |
Kalorie: | 4434kcal | Podjazdy: | 1096m | Rower: | HaiBike |
I znowu miałem zaplanowaną dłuższą trasę, wszystko przygotowane do wyjazdu i w nocy słucham radia (Trójki) i słyszę że będą burze, opady deszczu, gradu i diabli wiedzą co jeszcze. Idę spać i rezygnuję z nocnego wyjazdu. Wstaje rano 8,00, patrzę w okno a tam słoneczko, ale byłem zły ! Później mi trochę przeszła złość, jeżdżąc po pagórkach nawet cieszyłem się że nie pojechałem, duszno. Patrząc na Beskidy z Dobroslavic widać ciemne chmury i czasami słychać grzmoty, pomyślałem, dobrze że mnie tam niema. Pojadę za tydzień.
Droga z Pist' do Vresina © mroczny45
Dojeżdżam do Kozmic © mroczny45
Nie jechałem tędy z dwa miesiące i jaka niespodzianka. Z Haj ve Slezsku do miejscowości Dehylov po świeżym asfalcie © mroczny45 Jeszcze do wyasfaltowania droga przez Dehylov ( asfalt już sfrezowany ) I wyjazd z Hajka a właściwie patrząc z tej strony to wjazd do Hajka, na samym dole na skrzyżowaniu asfalt sfrezowany, w sumie z kilometr do zrobienia. Jedzie się super !
Droga z Pist' do Vresina © mroczny45
Dojeżdżam do Kozmic © mroczny45
Nie jechałem tędy z dwa miesiące i jaka niespodzianka. Z Haj ve Slezsku do miejscowości Dehylov po świeżym asfalcie © mroczny45 Jeszcze do wyasfaltowania droga przez Dehylov ( asfalt już sfrezowany ) I wyjazd z Hajka a właściwie patrząc z tej strony to wjazd do Hajka, na samym dole na skrzyżowaniu asfalt sfrezowany, w sumie z kilometr do zrobienia. Jedzie się super !
Setka, na czczo
Poniedziałek, 21 lipca 2014 | dodano:21.07.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 108.92 | Km teren: | 16.25 | Czas: | 05:00 | km/h: | 21.78 |
Pr. maks.: | 57.73 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3929kcal | Podjazdy: | 801m | Rower: | Czarna Felcia |
Rano było tak duszno że nie mogłem nic zjeść i pojechałem na czczo. Miałem batoniki, ale też nie miałem na nie ochoty. Przez całą drogę wypiłem tylko 2 litry wody. Za to po powrocie do domu obiadek smakował. Pogoda jak przed burzą, pochmurno, wietrznie.
Bělá, świeża woda do bidonu © mroczny45
Bělá. Ale duża łapa się zrobiła w wodzie. Woda płynie prosto ze źródełka, pół minuty i myślałem że ręka mi odpadnie © mroczny45
Háj ve Slezsku, asfalt prawie gotowy, jeszcze z 500 m. do zrobienia przy wyjezdzie © mroczny45
Hlucin. Szybka kąpiel w jeziorze © mroczny45
Gdzieś w polu © mroczny45
Bunkry w lesie © mroczny45
Bělá, świeża woda do bidonu © mroczny45
Bělá. Ale duża łapa się zrobiła w wodzie. Woda płynie prosto ze źródełka, pół minuty i myślałem że ręka mi odpadnie © mroczny45
Háj ve Slezsku, asfalt prawie gotowy, jeszcze z 500 m. do zrobienia przy wyjezdzie © mroczny45
Hlucin. Szybka kąpiel w jeziorze © mroczny45
Gdzieś w polu © mroczny45
Bunkry w lesie © mroczny45
Na dwa razy
Sobota, 19 lipca 2014 | dodano:19.07.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 140.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:44 | km/h: | 24.44 |
Pr. maks.: | 54.36 | Temperatura: | 35.2 | HRmax: | 178(105%) | HRavg | 118( 69%) |
Kalorie: | 4907kcal | Podjazdy: | 1087m | Rower: | HaiBike |
Setka bez planu, relaksik.
Niedziela, 13 lipca 2014 | dodano:13.07.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 105.59 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:20 | km/h: | 24.37 |
Pr. maks.: | 52.20 | Temperatura: | 31.0 | HRmax: | 178(105%) | HRavg | 116( 68%) |
Kalorie: | 3744kcal | Podjazdy: | 817m | Rower: | HaiBike |
Taka sobie setka
Niedziela, 29 czerwca 2014 | dodano:29.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 105.15 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:11 | km/h: | 25.14 |
Pr. maks.: | 54.20 | Temperatura: | 33.7 | HRmax: | 187(110%) | HRavg | 141( 83%) |
Kalorie: | 3701kcal | Podjazdy: | 851m | Rower: | HaiBike |
Focenie Maratonu Sokoła
Sobota, 28 czerwca 2014 | dodano:28.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 101.48 | Km teren: | 4.85 | Czas: | 04:37 | km/h: | 21.98 |
Pr. maks.: | 55.87 | Temperatura: | 24.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 3595kcal | Podjazdy: | 938m | Rower: | Czarna Felcia |
Na początku pojeździłem po okolicy i powrót do domu, obiad, kawa. Później wyjechałem pokibicować i postrzelać fotki uczestnikom Maratonu Sokoła. Chciałem jechać w okolice Skoczowa, ale w okolicy Jastrzębia zaczęło się chmurzyć i przeczuwałem deszcz, nie jechałem dalej. Poczekałem aż przejadą i wróciłem w deszczu do domu. Tyle dobrze że dzisiaj jest w miarę ciepło, więc deszcz był do zniesienia.
Coś mi dzisiaj foty nie wyszły, dawno nie używałem Canona i chyba miałem złe ustawienia a i pogoda , a-fotograficzna.
Więcej zdjęć TU
Odpoczynek w lesie, za Pszowskimi Dołami © mroczny45
Janekbike na prowadzeniu © mroczny45
Tą panią znam z bloga na Bikestats, eranis © mroczny45
Też znajoma twarz z Bikestats, funio © mroczny45
Maraton Sokoła, tadzik1963 prowadzi © mroczny45
Gustav schowany za plecami © mroczny45
Coś mi dzisiaj foty nie wyszły, dawno nie używałem Canona i chyba miałem złe ustawienia a i pogoda , a-fotograficzna.
Więcej zdjęć TU
Odpoczynek w lesie, za Pszowskimi Dołami © mroczny45
Janekbike na prowadzeniu © mroczny45
Tą panią znam z bloga na Bikestats, eranis © mroczny45
Też znajoma twarz z Bikestats, funio © mroczny45
Maraton Sokoła, tadzik1963 prowadzi © mroczny45
Gustav schowany za plecami © mroczny45
Hradec Nad Moravici
Czwartek, 19 czerwca 2014 | dodano:19.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 137.43 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:19 | km/h: | 25.85 |
Pr. maks.: | 59.79 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 4781kcal | Podjazdy: | 1366m | Rower: | HaiBike |
Chciałem jechać gdzieś bez celu, ale w miejscowości Hlubocec spotkałem Marka z Radlina, Leszka z Wodzisławia i dwóch bikerów z Bikestats - MaciejCz i Janekbike i pojechałem z nimi do Hradca nad Moravici. W Hradcu po kufelku Kofoli i powrót przez obrzeża Opavy. W Stitina na skrzyżowaniach gdzieś zgubił mi się peletonik, chyba pojechali na Kravare a ja przejechałem na prosto i wróciłem przez Kozmice, Hat' . W sumie udana wycieczka.
. Zjazdy i podjazdy, Pusta Polom © mroczny45
W miejscowości Hlubocec spotykam czterech znajomych bikerów i jadę z nimi. A na zdjęciu Jakubcovice i zjazd do Hradca. Zanim wyjąłem aparat to mi odjechali a że cały czas z górki to dogoniłem peletonik w Hradcu pod zamkiem © mroczny45
Zamek w Hradcu Nad Moravici © mroczny45
W szeregu zbiórka ! © mroczny45
No, tak już lepiej © mroczny45
Zbiorowe zdjęcie pod bramą zamku © mroczny45
. Zjazdy i podjazdy, Pusta Polom © mroczny45
W miejscowości Hlubocec spotykam czterech znajomych bikerów i jadę z nimi. A na zdjęciu Jakubcovice i zjazd do Hradca. Zanim wyjąłem aparat to mi odjechali a że cały czas z górki to dogoniłem peletonik w Hradcu pod zamkiem © mroczny45
Zamek w Hradcu Nad Moravici © mroczny45
W szeregu zbiórka ! © mroczny45
No, tak już lepiej © mroczny45
Zbiorowe zdjęcie pod bramą zamku © mroczny45
Po Czeskich pagórkach
Środa, 18 czerwca 2014 | dodano:18.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 104.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:19 | km/h: | 24.12 |
Pr. maks.: | 55.34 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3691kcal | Podjazdy: | 972m | Rower: | HaiBike |
Dziś wybrałem trasę bardziej pagórkowatą. Pogoda, hmmm - mi odpowiada, nie za ciepło, nie za zimno, czasami tylko silniejszy wiaterek utrudniał jazdę.
Vřesina. Zawsze przejeżdżałem bokiem, dzisiaj wjechałem do centrum © mroczny45
Jadąc z Vřesina skręciłem w prawo na ścieżkę rowerową, oczywiście asfalcik i dojechałem do Darkovic © mroczny45
Zaraz zjazd do Darkovic i znowu do Pist' © mroczny45
Vřesina. Zawsze przejeżdżałem bokiem, dzisiaj wjechałem do centrum © mroczny45
Jadąc z Vřesina skręciłem w prawo na ścieżkę rowerową, oczywiście asfalcik i dojechałem do Darkovic © mroczny45
Zaraz zjazd do Darkovic i znowu do Pist' © mroczny45
Okolice Hlucina
Poniedziałek, 9 czerwca 2014 | dodano:09.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 106.11 | Km teren: | 1.15 | Czas: | 04:34 | km/h: | 23.24 |
Pr. maks.: | 54.36 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 3796kcal | Podjazdy: | 802m | Rower: | HaiBike |
Do Hlucina przez Haj ve Slezsku.
Przejazd przez Haj ve Slezsku, chwilowo lepiej unikać, zerwany asfalt przez całą miejscowość, jedzie się jak w Polsce. Prawdopodobnie na drugi tydzień będzie nówka asfalt.
Upał !!! Tak ciepło że miałem ochotę przejść się pieszo i wykąpać się w jeziorze, ale stwierdziłem że woda będzie jeszcze za zimna i zrezygnowałem.
Zjazd do miejscowości Jilešovice © mroczny45
Nad rzeką Opavą © mroczny45
Kajaki na rzece Opavie © mroczny45
Okolice Olzy. Musiałem się zatrzymać i zdjąć buta. Tak kombinowałem z ustawieniami blokow że chyba paluchy tego nie wytrzymują © mroczny45
Przejazd przez Haj ve Slezsku, chwilowo lepiej unikać, zerwany asfalt przez całą miejscowość, jedzie się jak w Polsce. Prawdopodobnie na drugi tydzień będzie nówka asfalt.
Upał !!! Tak ciepło że miałem ochotę przejść się pieszo i wykąpać się w jeziorze, ale stwierdziłem że woda będzie jeszcze za zimna i zrezygnowałem.
Zjazd do miejscowości Jilešovice © mroczny45
Nad rzeką Opavą © mroczny45
Kajaki na rzece Opavie © mroczny45
Okolice Olzy. Musiałem się zatrzymać i zdjąć buta. Tak kombinowałem z ustawieniami blokow że chyba paluchy tego nie wytrzymują © mroczny45
Trochę Opolszczyzny
Niedziela, 8 czerwca 2014 | dodano:08.06.2014Kategoria 100 do 200
Km: | 144.78 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:30 | km/h: | 22.27 |
Pr. maks.: | 58.50 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | 5261kcal | Podjazdy: | 1063m | Rower: | HaiBike |
Kręcenie bez pomysłu i bez celu. W okolicy Maciowakrze myślałem że złapałem gumę, ale to nie guma, "asfalt" taki miękki że opona się zapadała jak w piasku. Ale ciężko się jechało, jakbym miał hamulce zaciśnięte. W Dobrosławicach jak zobaczylem znak o uszkodzonej nawierzchni (jakby wcześniej była dobra) to zawróciłem i pojechałem do Baborów. W Baborowie poznałem szosowca Edka z Raciborza i tak spokojne kreciliśmy,rozmawialiśmy aż do Raciborza.
Stawy Wielikąt © mroczny45
Chyba Bojanow, pewny nie jestem © mroczny45
Za Krowiarkami zmieniam województwo © mroczny45
Drewniany kościół w Baborowie, chyba dobrze odmieniłem Baborów © mroczny45
Od Baborowa do Raciborza jadę z nowo poznanym bikerem Edkiem z Raciborza © mroczny45
Stawy Wielikąt © mroczny45
Chyba Bojanow, pewny nie jestem © mroczny45
Za Krowiarkami zmieniam województwo © mroczny45
Drewniany kościół w Baborowie, chyba dobrze odmieniłem Baborów © mroczny45
Od Baborowa do Raciborza jadę z nowo poznanym bikerem Edkiem z Raciborza © mroczny45