Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2016
Dystans całkowity: | 1564.91 km (w terenie 111.10 km; 7.10%) |
Czas w ruchu: | 70:47 |
Średnia prędkość: | 22.11 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.40 km/h |
Suma podjazdów: | 12113 m |
Maks. tętno maksymalne: | 192 (113 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (85 %) |
Suma kalorii: | 60431 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 97.81 km i 4h 25m |
Więcej statystyk |
Odpoczynek po wczorajszym dniu
Niedziela, 11 września 2016 | dodano:11.09.2016Kategoria < do100 km >
Km: | 59.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:21 | km/h: | 25.41 |
Pr. maks.: | 56.50 | Temperatura: | 27.0 | HRmax: | 155( 91%) | HRavg | 119( 70%) |
Kalorie: | 2254kcal | Podjazdy: | 501m | Rower: | HaiBike |
Dwa pagórki
Sobota, 10 września 2016 | dodano:10.09.2016Kategoria 200 i więcej
Km: | 281.59 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 15:05 | km/h: | 18.67 |
Pr. maks.: | 56.50 | Temperatura: | HRmax: | 180(106%) | HRavg | 113( 66%) | |
Kalorie: | 11410kcal | Podjazdy: | 3295m | Rower: | Czarna Felcia |
Nie mogłem się zdecydować, jechać na Dlouhé Stráně (Wysokie Wierchy 1350 m n.p.m.) czy może Praděd (Pradziad 1492 m n.p.m.)
W końcu pogodziłem swoje myśli i postanowiłem że wjadę na obie górki. Na początek Elektrownia szczytowo pompowa Dlouhé Stráně
Drogę tak mniej więcej pamiętałem, ale raz się pomyliłem i podjechałem może z kilometr w innym kierunku. Zawróciłem i reszta poszła bezproblemowo. Gorzej z Pradziadem, w nawigacji w telefonie wpisałem trasę i jadę. Trasa kamienista, ja opony napompowane na maksa i nie jechałem, tylko skakałem po kamykach. Zero komfortu! W uchu słuchawka i słuchałem komunikatów gdzie skręcić. Nagle droga się kończy, komunikat "skręć w lewo" a tam żadnej ścieżki. Pochodziłem tam trochę i znalazłem jakiś wydeptany szlak, ale skręcał w prawo. Poszedłem tym szlakiem, masakra! Trzy, może cztery kilometry pieszo po krzakach, połamanych gałęziach, nogi podrapane. Ale dotarłem, wyszedłem obok jakiegoś Hotelu w pobliżu Owczarni. Później asfalcikiem do góry, parę fotek i leniwy powrót przez Karlova Studánka , Vrbno pod Pradědem , Krnov.
Zdjęcia na Google+
Bruntal
Poranne mgły
Rýmařov
Na podjeździe na górny zbiornik elektrowni
Na skale 1010 m n.p.m.
Z Pradziadem w tle
Jeszcze kawałek w górę
Widoczki
Dlouhé Stráně (Wysokie Wierchy 1350 m n.p.m.) © mroczny45
Teraz szybki zjazd drogą obok tego domku.
I początek podjazdu na Pradziada
Cały czas po takich kamykach, raz większych, raz mniejszych
Niespodzianka, droga się skonczyła, nawigacja mówi głupoty.
Znalazłem w pobliżu jakiś szlak pieszy, czasami niewidoczny. Idę tym szlakiem.
Dotarłem do asfaltu.
Praděd (Pradziad 1492 m n.p.m.) © mroczny45
Górny zbiornik z Pradziada
Karlova Studánka
Vrbno pod Pradědem
przejeżdżają zabytkowe samochody
Píšť
Zdjęcia na Google+
W końcu pogodziłem swoje myśli i postanowiłem że wjadę na obie górki. Na początek Elektrownia szczytowo pompowa Dlouhé Stráně
Drogę tak mniej więcej pamiętałem, ale raz się pomyliłem i podjechałem może z kilometr w innym kierunku. Zawróciłem i reszta poszła bezproblemowo. Gorzej z Pradziadem, w nawigacji w telefonie wpisałem trasę i jadę. Trasa kamienista, ja opony napompowane na maksa i nie jechałem, tylko skakałem po kamykach. Zero komfortu! W uchu słuchawka i słuchałem komunikatów gdzie skręcić. Nagle droga się kończy, komunikat "skręć w lewo" a tam żadnej ścieżki. Pochodziłem tam trochę i znalazłem jakiś wydeptany szlak, ale skręcał w prawo. Poszedłem tym szlakiem, masakra! Trzy, może cztery kilometry pieszo po krzakach, połamanych gałęziach, nogi podrapane. Ale dotarłem, wyszedłem obok jakiegoś Hotelu w pobliżu Owczarni. Później asfalcikiem do góry, parę fotek i leniwy powrót przez Karlova Studánka , Vrbno pod Pradědem , Krnov.
Zdjęcia na Google+
Bruntal
Poranne mgły
Rýmařov
Na podjeździe na górny zbiornik elektrowni
Na skale 1010 m n.p.m.
Z Pradziadem w tle
Jeszcze kawałek w górę
Widoczki
Dlouhé Stráně (Wysokie Wierchy 1350 m n.p.m.) © mroczny45
Teraz szybki zjazd drogą obok tego domku.
I początek podjazdu na Pradziada
Cały czas po takich kamykach, raz większych, raz mniejszych
Niespodzianka, droga się skonczyła, nawigacja mówi głupoty.
Znalazłem w pobliżu jakiś szlak pieszy, czasami niewidoczny. Idę tym szlakiem.
Dotarłem do asfaltu.
Praděd (Pradziad 1492 m n.p.m.) © mroczny45
Górny zbiornik z Pradziada
Karlova Studánka
Vrbno pod Pradědem
przejeżdżają zabytkowe samochody
Píšť
Zdjęcia na Google+
Krótko po okolicy
Środa, 7 września 2016 | dodano:07.09.2016Kategoria < do100 km >
Km: | 74.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:05 | km/h: | 24.27 |
Pr. maks.: | 53.80 | Temperatura: | 24.2 | HRmax: | 184(108%) | HRavg | 127( 75%) |
Kalorie: | 2856kcal | Podjazdy: | 692m | Rower: | HaiBike |
Deszczowo po okolicy.
Poniedziałek, 5 września 2016 | dodano:05.09.2016Kategoria < do100 km >
Km: | 58.62 | Km teren: | 14.10 | Czas: | 03:19 | km/h: | 17.67 |
Pr. maks.: | 52.60 | Temperatura: | 18.2 | HRmax: | 167( 98%) | HRavg | 91( 53%) |
Kalorie: | 2201kcal | Podjazdy: | 395m | Rower: | Czarna Felcia |
Miała być setka i znowu się nie udało. Zmokłem w okolicy Roszkowa i wróciłem powolutku do domu.
Polder Buków w okolicy Krzyżanowic © mroczny45
Na wałach Polderu Buków © mroczny45
Stoję pod drzewem, pada deszcz © mroczny45
Stoję i czekam aż przestanie padać © mroczny45
Krople deszczu na trawie © mroczny45
Kropelki © mroczny45
Czarny dąb w okolicy Roszkowa © mroczny45
Roszków © mroczny45
Chałupki, znowu pada deszcz © mroczny45
Polder Buków w okolicy Krzyżanowic © mroczny45
Na wałach Polderu Buków © mroczny45
Stoję pod drzewem, pada deszcz © mroczny45
Stoję i czekam aż przestanie padać © mroczny45
Krople deszczu na trawie © mroczny45
Kropelki © mroczny45
Czarny dąb w okolicy Roszkowa © mroczny45
Roszków © mroczny45
Chałupki, znowu pada deszcz © mroczny45
Znowu wiatr.
Niedziela, 4 września 2016 | dodano:04.09.2016Kategoria 100 do 200
Km: | 106.27 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:25 | km/h: | 24.06 |
Pr. maks.: | 51.30 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | 182(107%) | HRavg | 136( 80%) |
Kalorie: | 4054kcal | Podjazdy: | 802m | Rower: | HaiBike |
W planach był "Pradziad" I znowu to tylko plany, wiatr skutecznie mnie zniechęcił do dłuższej trasy. Może w następnym tygodniu uda się tam dojechać.
A dzisiaj z dużą niechęcią, krążenie bez celu.
Owsiszcze. Za tym polem już Czechy, Pist' © mroczny45
Bolesław, jadę w kierunku Krzanowic © mroczny45
Krzanowice. Anno 1913 r © mroczny45
Zavada - Wracam do Pl © mroczny45
A dzisiaj z dużą niechęcią, krążenie bez celu.
Owsiszcze. Za tym polem już Czechy, Pist' © mroczny45
Bolesław, jadę w kierunku Krzanowic © mroczny45
Krzanowice. Anno 1913 r © mroczny45
Zavada - Wracam do Pl © mroczny45
Relaks
Piątek, 2 września 2016 | dodano:02.09.2016Kategoria 100 do 200
Km: | 113.72 | Km teren: | 34.60 | Czas: | 05:44 | km/h: | 19.83 |
Pr. maks.: | 57.60 | Temperatura: | 24.1 | HRmax: | 175(103%) | HRavg | 115( 68%) |
Kalorie: | 4417kcal | Podjazdy: | 670m | Rower: | Czarna Felcia |
Trochę szutrowymi drogami z Wodzisławia do Pszowa © mroczny45
Krąże wokół jeziora © mroczny45
Zdjęcie zrobione aparatem w telefonie © mroczny45
Rzeka Opava © mroczny45
Pstrykanie z nudów © mroczny45
Robaczek chodzi po wodzie © mroczny45
Jesień już blisko © mroczny45
Pochmurno dzisiaj © mroczny45
Robi się kolorowo © mroczny45
Krążę po lasach © mroczny45
Kokoszyce © mroczny45